50's circle skirts and dresses, vintage design, sewing

czwartek, 7 sierpnia 2014

Torba z juty

Kupiłam swego czasu jutę. Taką ze sklepu ogrodowego do owijania krzaczków na zimę, co by nie zmarzły :-)  Zainspirowana pomysłami, co można z niej zrobić postanowilam sama sobie coś sprawić :-) Z juty można chyba robić praktycznie wszystko. Poduszki, obrusy, serwetki, dekoracje świąteczne, worki, torby...i duuużo, duużo więcej ciekawych rzeczy, które mogą stać się oryginalną ozdobą wnętrz. Surowy naturalny wygląd i prostota sprawiają, że juta świetnie wpasowuje się właściwie w każdy styl. Dla mnie najciekawsze połączenie, to połączenie ze stylem rustykalnym, vintage, industrialnym, loftowym. Ale myślę, że na przykład poduchy ze starych worków po kawie z nadrukami, w każdym wnętrzu będą interesującym elementem dekoracyjnym :-) Polecam wszystkim zabawę z jutą. Z mojej uszyłam torbę tote. Jest duża i pojemna. To pierwsza moja torba z juty, ale na tym na pewno nie poprzestanę. Torba ma podszewkę (może ktoś kojarzy, co jeszcze powstało z tego lnu w biało-czerwone pasy, hmm?). Dla usztywnienia spodu, obszyłam kawałek gąbki tym samym materiałem i wyłożyłam na dnie. doszyłam uszy z paska, a że był cienki, to przyszyłam podwójne. Zamknięcie torby jest nieco prowizoryczne, ale na tamten moment nie przyszedł mi do głowy lepszy pomysł. Tym bardziej, że miałam zapięcia magnetyczne, które mogłam wykorzystać, ale zupełnie o nich zapomniałam...ale jak to mówią, co się odwlecze, to nie uciecze :-) Wizualizacja poniżej. Miłego dnia!






Brak komentarzy: