50's circle skirts and dresses, vintage design, sewing

poniedziałek, 16 października 2017

...taniec z prążkami...

Styl retro jest piękny i niepowtarzalny bez wątpienia. Żadna współczesna moda nie jest w stanie urzekać mnie tak, jak lata 50-te XX wieku. A najlepsze jest to, że nawet korzystając z zupełnie nowego wzornictwa
i tkanin, to przy użyciu typowego dla tamtego okresu fasonu New Look można uzyskać równie piękne i urzekające połączenie. Czasem pozwalam sobie na takie kombinacje, co przy okazji pozwala sprawdzić, które materiały nadają się do takich eksperymentów. Cienka, letnia pianka jest zdecydowanie jednym z najlepiej współpracujących :) Tym razem po raz pierwszy zrobiłam francuskie cięcia w górnej części sukienki, zamiast typowych zaszewek. Jak na pierwszy raz wyszło całkiem przyzwoicie. Wzór sukienki może być dla niektórych troszkę uciążliwy dla oka. O ile
z daleka cieniutkie prążki są nieruchome, o tyle im bardziej zbliżyć się do niej, prążki zaczynają "ruchy robaczkowe". Trochę bolą od tego oczy :)
A poniżej ja, wersja weselna 2017 :D

Brak komentarzy: