50's circle skirts and dresses, vintage design, sewing

piątek, 3 października 2014

Zrobiona na szaro...

Zrobiłam się na szaro...jakoś tak wyszło, że znowu w tym kolorze. Na specjalne życzenie uszyłam, tym razem z inteligentnej bawegi :-D To jest jednak bardzo przyjemny materiał do szycia. Nie uciąga się, nie strzępi za bardzo. W sam raz. I nadaje się świetnie na takie spódnice, bo jest dość mięsisty, ale jednocześnie miękki i lekki. Delikatny połysk sprawia, że nadaje się też na kreacje wieczorowe. Jak widzicie, zaczęłam odziewać moją modelkę :-)
W pełnej stylizacji może łatwiej będzie zwizualizować sobie, czy widziałybyście się w podobnej spódniczce :-) Dziewczynki kochane. Jak któraś ma chęć na takową, zapraszam :-) Sugestie, co do projektu mile widziane :-)
 

Brak komentarzy: