O...i znów pikówka :-) Nie będę rozpisywać się o właściwościach tkaniny, bo pisałam o tym wczoraj...dziś tylko dodam, że spódniczkę uszyłam na życzenie koleżanki, która już ją zresztą odebrała i wyglądała na zadowoloną :-) A to najważniejsze! Dzianinka koloru malinowego, na zimę będzie, jak znalazł :-) I niech nikogo nie zmyli wygląd tej tkaniny...Może wygląda troszkę, jak kołderka, ale jest cieniutka i naaaaaaprawdę delikatna i przyjemna w dotyku.
Kalesony i barchanowe majtasy można schować do szafy :-) Pozdrawiam Marzenkę :-)
Kalesony i barchanowe majtasy można schować do szafy :-) Pozdrawiam Marzenkę :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz