50's circle skirts and dresses, vintage design, sewing

czwartek, 26 marca 2015

Nurkowanie z granatami

Wiosna, ach ta wiosna...koniec marca i jakoś bardzo nieśmiało do nas zagląda i pozwala oddychać coraz przyjemniejszym i cieplejszym powietrzem. Kolejna zima za nami i zmarznięte nosy, kolejny rok
w metryce...no dobra...zapomnijcie o tej metryce. W końcu człowiek ma tyle lat, na ile się czuje! :-)
A poza tym przed nami też kolejne lato :-) Co mnie osobiście napawa ogromną radością :-)
Znów można będzie zakładać zwiewne sukienki i spódnice...
Ta poniżej nie jest co prawda zwiewna, ale można w niej ...na przykład ponurkować...albowiem uczyniłam ją z pianki neoprenowej :-) Na moje oko pianka osiągnęła status królowej. Chyba nie ma już takiej części garderoby, której nie można uszyć z pianki ...(hmm...no dobra, majtek jeszcze nie widziałam...)W każdym razie spódnicę uszyłam na życzenie, inwencja twórcza poniekąd nosicielki. Spódnica tym razem na szeroką gumkę, więc specjalnie się nie napracowałam ;-) Ale nie mówcie nikomu ...



Brak komentarzy: